Przeglądając ruiny biblioteki natknał się na kilka ważnych żeczy dotyczących rozbitej organizacji ,oraz tego jak ją odtworzyć.Niestety wymagać będzie to wielu poświęceń.
-Więc jak idzemy?
Duch rozejżał się to na lewo ,to na prawo po czym wygdukał z siebie:
-Tia narazie nic tu nie zdziałamy więc ruszajmy bo na noc to się zesrać można....
Seuru i jego toważysz wyruszyli przed siebie w poszukiwaniu miejsca na trening.