[...]Wjechał w las.Zatrzymał się. Podprowadził motor, i oparł o drzewo.Obok znajdował się mały strumyk.Zrzucił ubranie i wskoczył do wody. Miecz zostawił pod ubraniem, tak aby nikt go nie zauważył
- Naroko, tylko pilnuj żeby nas nikt nie napadł...Tak jak zrobili to ostatnim razem ! - powiedział Hiro
- No sory, ale wtedy przysnąłem... - powiedział ze smutkiem w głosie
- No ale kur*a przez to nas okradli, i nie mieliśmy na benzyne ! - odparsknął i zanurkował w wodzie